Klasyka grzybowa. Stworzona na bazie darów prosto z lasu (choć w tym roku czasem w nim za sucho, by po dwóch dniach było za dużo wilgoci). Sezon nie rozpieszcza nas tak, jak zeszłoroczny ale cóż – ja już swoje zebrałam, ususzyłam, zaopatrzyłam Mamę, przygotowałam niezliczoną ilość sosów, kremów, suszonych skarbów, prochu i esencji w oliwie – do smażenia. Dzisiaj podrzucam pomysł na kolejny przepis!
Składniki
400 g świeżych podgrzybków i prawdziwków
800 ml delikatnego, ale doprawionego i solonego bulionu warzywnego
1 cebula 100 g
200 ml śmietany kremówki 30%
sól i pieprz do smaku
1 łyżka masła
1 łyżka oleju
makaron do podania
Najpierw grzyby obierz i oczyść. Mniejsze kapelusze możesz zostawić w całości, większe – pokrój na plastry.
Cebulę pokrój i zeszklij w garnku na rozgrzanej mieszance oleju i masła. Dodaj grzyby i często mieszając podsmażaj przez ok. 5 minut. Gdy grzyby zaczną się robić miękkie, dodaj bulion i gotuj przez około 10 – 15 minut. Do śmietany – zanim wlejesz ją do zupy, dodaj kilka łyżek gorącego bulionu. Gotuj wszystko jeszcze 2-3 minuty od zawrzenia. Na sam koniec dopraw.
Podawaj zupę gorącą z ugotowanym wcześniej makaronem.