Domowy serek orzechowy

Jak to pasjonat gotuję pasjami. Jak mam chęć, przerobię na powidła pół targowiska, jak nie – chodzę głodna dwa tygodnie ale nic mnie nie zmusi bym podpaliła ogień pod garnkami. Idealna definicja „szewca w dziurawych butach”. Kiedyś planowałam posiłki z dnia na dzień, teraz idę na żywioł łącząc to co mam akurat w lodówce z moimi smakowymi potrzebami. Tak było właśnie w przypadku tego serka.

Dziś będziemy pracować na mleku pasteryzownym. Generalnie pasteryzujemy je, gdy obawiamy się jego źródła pochodzenia, a sama obróbka cieplna często stosowana jest właśnie w produkcji serów twarogowych. W samym serowarstwie główne znaczenie mają dwa sposoby pasteryzowania:

– długotrwała – obróbka w niskiej temperaturze 63°C przez 30 minut
– łagodna – obróbka w temperaturze 72°C przez 15 – 30 sekund

Minusem pasteryzowania jest fakt, że pozbawia ono mleko charakterystycznego smaku i zapachu, w efekcie czego sery tworzone z takiego mleka nie są mocno wyraziste. Zmienia się także skład chemiczny mleka, pozbawiając go części wapnia przez co  spada krzepliwość i kurczliwość skrzepu przy produkcji serów. By je poprawić należy dodać chlorek wapnia w odpowiedniej proporcji. Ponieważ może to być jednak zakup ciężki do zdobycia postawimy dziś na sok z cytryny a tym samym stworzymy ser w ekspresowym tempie, ale też z krótką datą przydatności. Dobrej zabawy!

IMG_20180723_230210_881
IMG_20180723_230549_420

Składniki

litr mleka 2 proc. niepasteryzowanego, homogenizowanego
1/2 cytryny
1/2 – 1/3 łyżeczki soli
1 płaska łyżka prażonego siemienia lnianego
1 płaska łyżka zmielonych na puder orzechów włoskich
IMG_20180723_231345_247
IMG_20180723_230317_505

Przepis

Mleko zagotowujemy aż do opanowanego momentu kipienia. Wlewamy sok wyciśnięty z cytryny i mieszamy. W tym momencie zaczynają pojawiać się skrzepy – to nasz ser. Skrzepy odławiamy i przekładamy do miseczki. Dodajemy sól i mieszamy. Odciskamy, odlewamy zebrany płyn i dodajemy resztę składników. Znów mieszamy, formujemy w kulkę którą układamy w małym sitku, dociskamy i opieramy w miseczce tak, by mógł odsączać się płyn. Po ostudzeniu ser jest gotowy. Może się trochę kruszyć przez dodatki ale jest pyszny, uwierzcie mi.
IMG_20180723_231046_887
IMG_20180723_230853_199