Knedle bez ziemniaków, z parzonego ciasta

Rodzajów knedli jest mnóstwo – w Wielkopolsce utożsamiamy je z ciastem zrobionym z ziemniaków, jednak te słodkie kulki można stworzyć z bułki, z drożdżami, można je upiec albo właśnie zaparzyć. Czasami knedlami ziemniaczanymi nazywa się kartacze serwowane z mięsnym farszem. Czesi mają swoje knedliki przygotowywane z ciasta wyrabianego zwykle na bazie gotowanych ziemniaków (wtedy jest to tzw. bramborový knedlík), mąki pszennej (houskový knedlík), czy na wzór polskich klusek śląskich – tzwknedlík chlupatý.

Jakby tego dania nie nazywać królem jest tu ziemniak. Obfituje on w potas oraz magnez, żelazo, wapń i fosfor. Najwięcej jest w nich witaminy C a ugotowane w mundurkach zawierają również błonnik. Stare ziemniaki są bardziej kaloryczne niż młode przez większą zawartość skrobi, ale mają jednocześnie zdecydowanie więcej witamin B1 i B6. W Polsce bazuje się właśnie na ziemniakach i słodkich wersjach tego dania. Problemem – choć pysznym – jest dla niektórych właśnie ilość skrobi w potrawie. Bo choć ziemniaki mają swoje ogromne plusy i są produktem naturalnie bezglutenowym, to u niektórych mogą wywoływać alergie (np. w diecie dziecka). W takiej sytuacji można cierpieć na pokrzywkę, atopowe zapalenie skóry, a nawet astmę. Leczeniem wciąż jest głównie dieta eliminacyjna. Jeśli więc rzeczywiście macie problem z pyrkami a knedle kochacie miłością wielką to ten przepis jest szczególnie dla Was, drogie łakomczuszki!

śliwki

1 (3)

1 (4)

1 (5)

Składniki

250 ml mleka roślinnego, najlepiej migdałowego
20 g masła roślinnego
250 g mąki pszennej
2 jajka rozm. S
szczypta soli
500 g świeżych śliwek i stewia do posypania owoców

1 (6)

1 (7)

ciasto
Przepis

W garnku gotujemy mleko z masłem oraz solą i – ciągle mieszając – wsypujemy stopniowo mąkę. Mieszamy szpatułką, starając się oderwać ciasto od ścianek garnka, po czym ugniatamy je uważając przy tym, by się nie poparzyć. Ciasto odstawiamy do zaparzenia i ostygnięcia w ciepłym miejscu, pod ściereczką.

W tym czasie drylujemy śliwki i kroimy je na pół. Po ostygnięciu ciasta dodajemy rozbełtane jajka. Mieszamy i formujemy kulki. Warto je obtoczyć na stolnicy wysypanej mąką. Następnie każdą kulkę rozpłaszczamy w dłoniach i układamy na środku połówkę śliwki – lub całą, zależy jak duże knedle chcecie przygotować. Posypujemy stewią, zlepiamy i formujemy knedle. Gotujemy we wrzącej wodzie kilka minut od momentu wypłynięcia. Przed podaniem knedle można polać roztopionym masłem, śmietaną itp.

gotowe

przekrój

Pak choi na maśle klarowanym z płatkami nori

Pierwszy raz wielka miłość do jadalnych wodorostów obudziła się we mnie podczas zimowej, dłuższej wyprawy do Tajlandii. Skupiliśmy się wtedy na wegetariańskim południu tego kraju, radośnie machając Polsce na pożegnanie z okien samolotu. Kilkunastogodzinna podróż i jesteśmy na miejscu. Skwaru może...