Cóż mogę powiedzieć – jesień jest moją ulubioną porą roku bo wtedy na trzecim piętrze kamienicy w centrum najstarszego miasta w Polsce tworzy się magiczny klimat. Poddasze emanuje specyficznym ciepłem, nie jest tam wtedy zbyt gorąco jak to bywa latem, ani zbyt chłodno jak to jest zimą. Słychać za to śpiew ptaków szykujących się do odlotu do ciepłych krajów. Czasem przyjemnie jest zanurzyć się w dźwiękach deszczu coraz mocniej dobijającego się do mojej skrytki na poddaszu. Szybko zapada zmrok, a przyjaciele chętnie stają u mych drzwi. Włączamy ukochane muzyczne takty, piekarnik, otwieramy wino i dajemy się ponieść kulinarnym emocjom. W taki właśnie sposób powstała ta jesienna tarta. Mam nadzieję, że przyniesie Wam ona tyle radości co ile moim łasuchom. Bon appétit kochani i pięknej jesieni życzę.
Składniki
ciasto
1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
3/4 płaskiej łyżeczka soli
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1/4 szklanki oliwy
1/2 szklanki zimnej wody
farsz
200 g pieczarek
3 szalotki
2 oscypki
3 jaja
200 g śmietany 12%
sól, pieprz, tymianek
odrobina oliwy do smażenia
marchewka
łyżka sezamu
Przepis
Suche składniki na ciasto mieszamy ze sobą, dodajemy oliwę i wodę, a następnie mieszamy i wyrabiamy. Ciasto powinno być miękkie i elastyczne. Wtedy wkładamy je do lodówki zawinięte w folię spożywczą na min. 45 minut.
Przygotowujemy farsz. Pieczarki należy umyć i osuszyć, pokroić – jak i szalotkę – i usmażyć oba składniki na oliwie, przyprawić solą, świeżo zmielonym pieprzem i tymiankiem. Śmietanę należy wymieszać z jajami, przyprawić, a oscypki pokroić w plastry.
Z lodówki wyjmujemy ciasto, wałkujemy je i wkładamy nim formę z papierem do pieczenia po czym dokładnie nakłuwamy widelcem i pieczemy przez 20 minut w temp. 175 stopni C. Marchewkę obieramy i obieraczką tniemy na plastry. Te pieczemy przez ok. 7 minut w piekarniku, na papierze do pieczenia i oliwie, posypane pieprzem i tymiankiem.
Na przygotowany i gorący spód tarty wykładamy podsmażone grzyby z szalotką, zalewamy śmietaną z jajami, a na górze układamy plastry oscypka. Plastry marchewki zwijamy tworząc róże i układamy je na wierzchu tarty. Tę wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 20-30 minut. Gotową posypujemy sezamem.
Smacznego!
photos: Aleksandra Gimla